gdynia - sopot - gdynia
Pomysł był prosty. Jadę do Sopotu, słucham sobie muzy i robie foty. Wracać miałem plażą żeby nie było, że jestem miękka faja :P Tytułem każdego zdjęcia jest nagranie, które akurat leciało gdy fota została zrobiona. Tak je zapamiętałem albo jak nie zapamiętałem to wybrałem to, co mogło lecieć z mojej playlisty w mp3ce :) Poniżej galeria w 3 odsłonach ułożona chronologicznie od wyjścia z domu do powrotu do Gdyni. Miłego ogląd/słuchania. Galeria nr.1 Galeria nr.2 Galeria nr.3
on my shoulders...
Dziś od pory miewięcej obiadowej „męczy” mnie jedno nagranie. Zespół nazywa się The Do i jest to duet damsko męski. Ona jest francuzką a on finem lub na odwrót :) Wzięło mnie na maxa nagranie On my shoulders nie może mi wyjść dziś z głowy. Charakterystyczny wokal Olivii po prostu świdruje mi czache :P. Zachęcam do posłuchania (link jest tytulem w tekście)
every mans dream... :P
W czasach, gdy kobieta staje się coraz bardziej dominująca i wyzwolona strona w relacjach damsko-męskich, a faceci stają się coraz bardziej zniewieściali i rachityczni pozostaje im czasem tylko jedno wyjście. Aby kobieta była znów tą uległą i posłuszną gospodynią czekająca wiernie na swojego maczo-władce w wysprzątanym domu, pachnącym ciepłym obiadem. Za to przed snem dawała im możliwość spełnienia najskrytszych fantazji i poczucia, że są wyśmienitymi kochankami, którzy poziomem swojego testosteronu dorównują bykowi na corridzie. Ci wspaniali mężczyźni dzisiejszych czasów musza radzić sobie w inny sposób, oprócz dobrej wyobraźni przychodzi im z pomocą najnowsze produkt japońskiej mysli technicznej i chińskiej siły roboczej. WERBLE!! Oto Ona
polly jean :D
tak, tak, tak albo jak kto woli yes, yes, yes. Od dziś jestem wraz z grupą ziomów posiadaczem biletu na majowy koncert PJ Harvey. Mam nadzieje że bedzie zajebiście ale do tego koncertu jeszcze troche czasu więc narazie PJ z "taśmy" tu :)
1..2..3.. start !
Witam wszystkich, choć w sumie nie wiem czy ktokolwiek będzie to czytał. Pewnie na początku wyśle link do mojego nowego "dziecka" paru znajomym. A oni=wy pewnie obejrzycie i raczej już tu nie zajrzycie, choć może miło się rozczaruje :) W każdym razie jest to moje pierwsze doświadczenie z blogiem, więc przepraszam z góry, jeśli coś nie będzie działać dobrze odrazu, ale będę się starał by było OK. Chciałbym żeby ten blog był bardziej fotoblogiem, będę wiec zamieszczał w większości zdjęcia i mam nadzieje, że znajdę jakąś dobrą stronę zajmującą się hostingiem zdjęć i wtedy będę was zamęczał moimi wypocinami :P Narazie to tyle, mam nadzieje, że jeszcze się zobaczymy na EIGHT EIGHTS a ja będę się bardzo starał żeby było ciekawie i w miarę możliwości aktualnie...
czuwaj!
Subskrybuj:
Posty
(Atom)