hit the road...

Image Hosted by ImageShack.us
Tak... od jutra jestem razem z moją Martusią w Tatrach. Ach..... normalnie tak bardzo się za nimi stęskniłem nie było mnie tam już 3 lata a wydaje mi się jakby 10. Bardzo się cieszę, że będę mógł pokazać Marcie te wszystkie miejsca, które są tak niesamowite. Wtedy na pewno zrozumie to z jakiego powodu zakochałem się dawno temu w Tatrach, miłością dozgonną. Po powrocie pewnie będzie trochę nowych fotek. No wiec w drogę... Into The Wild

2 x Del Piero

Image Hosted by ImageShack.us
Forza Italia (jak zwykle), ale EURO'08 wygrają Holendrzy :D

Achtung Minen!

Image Hosted by ImageShack.us
Tak dziś rano miałem wątpliwą przyjemność wejścia w jedną z psich „min”. Ja pier… takiego syfu na ulicy jaki jest we Wrzeszczu nie ma chyba nigdzie :( Ludzie czy wy nie możecie chodzić srać tymi psami gdzie indziej?! Tylko na główną ulicę miasta, dzielnicy, przejazdową ulicę Trójmiasta. Nie kumam tego naprawdę. Rozumiem, że w centrum miasta jest trudno o kawałek zieleni gdzie bezkarnie można by wyprowadzić swojego czworonożnego przyjaciela, ale akurat we Wrzeszczu jest Jaśkowa Dolina i park i las. Wiec jeśli decydujemy się na posiadanie psa to proszę dbajmy o niego i innych i wyprowadzajmy go w jakieś miejsca bardziej odpowiednie. To taki mój mini apel. Na zakończenie moja dedykacja dla Wrzeszcza TUTAJ!

Panie i Panowie, Czesław Śpiewa...

Image Hosted by ImageShack.us
W sobotę tydzień temu byłem na koncercie w Uchu. Tego dnia Czesi dali łupnia Szwajcarom na Euro a w klubie zagrał Czesław, Czesław Śpiewa. Jeśli jeszcze nie znacie nagrań Czesława to zapraszam do posłuchania TUTAJ! Zespół ten to przede wszystkim Czesław Mozil, Polak mieszkający od dzieciństwa w Danii po latach wracający do kraju. Stąd charakterystyczny akcent Czesława. Oprócz niego na scenie pojawili się jego duńska koleżanka grająca między innymi na saksofonie barytonowym, flecie i cymbałkach i paru innych instrumentach, wspomagająca również lidera wokalnie (to było dość sympatyczne gdyż nie znając polskiego bardzo zabawnie zniekształcała teksty :D) Drugi był akordeonista i pianista Marcin (z minimalnym udziałem wokalnym ;)) Jednak jak na lidera przystało największą uwagę na sobie skupiła właśnie Czesław, i to nie tylko dlatego, że śpiewał. Cały koncert miał charakter lekko kabaretowy z licznymi wtrąceniami między - oraz w trakcie - piosenek, dowcipami, anegdotami opowiadanymi przez Czesia co sprawiało, że wszyscy zgromadzeni na widowni czuliśmy się jak jego dobrzy kumple od piwka :) Koncert jak dla mnie miał też elementy przedstawienia teatralnego a potwierdzeniem tej tezy może być niesamowita mimika twarzy Czesława, która zmieniała się z nagrania na nagranie, z emocji na emocje. Koncert trwał długo, były 3 bisy wszyscy dali się porwać do surrealistycznego świata specyficznej poezji śpiewanej przez Czesława. Do galerii Czesława wejdziesz klikając na zdjęcie.

śniadanie :)

Image Hosted by ImageShack.us
Takie pyszne śniadanko sobie przygotowałem :) Wiem niektórzy pewnie się postukają w głowę jak można tak jeść truskawki. No widać można co dom to obyczaj :D Truskawki uwielbiam i czerwiec jest miesiącem entazy dla mnie :P wiec smacznego! Na taką pogodę jak ta za oknem polecam właśnie truskawy w każdej postaci i słoneczną muzyczkę. Dla mnie dziś to Matisyahu i jego Youth, posłuchacie go TUTAJ! zatem Mazal Tov! :)

n o c n y m i n i m a l

________________________klik_________________for__________________more________________________ Image Hosted by ImageShack.us

Gdański Przejazd Rowerowy

Image Hosted by ImageShack.us
Niedziela 1 czerwca, Dzień Dziecka. W Gdańsku odbył się po raz kolejny Gdański Przejazd Rowerowy. W imprezie tej może brać udział każdy kto jest w stanie sam jechać na rowerze czyli teoretycznie od lat 3 do …. :) i tak właściwie było. Przejazd ma na celu propagowanie komunikacji rowerowej w mieście oraz poprawę jej warunków. Głównie chodzi oczywiście o ścieżki rowerowe i oznakowanie tras. Na finiszu tej imprezy po przejechaniu ok. 8 km głównymi ulicami Gdańska (które są w tym czasie zamknięte dla ruchu samochodowego :D). Odbywa się spotkanie z władzami miasta oraz debata, w której głos może zabrać każdy oraz wybory najlepiej przebranego rowerzysty. Przebrania były świetne pomysłowe i zaskakujące. W tym roku pogoda i uczestnicy dopisali, było ciepło a nas około 4 tysięcy. Wystartowaliśmy z Targu Węglowego a skończyliśmy pod nowym budynkiem biblioteki UG. A jak było… Otóż było TAK oraz TAK. Miłego oglądania i do zobaczenia na trasie.