the Brew @ Ucho
Brytyjskie The Brew dało niesamowity koncert, był rock w starym dobrym wydaniu za sprawą stylistyki w jakiej zespół się obraca i za genialnie zagranych coverów Hendrix’a i Led Zepplin. Po prostu miodzio! The Brew to dwaj kumple, którym na basie towarzyszy ojciec perkusisty Tim Smith. Niby zwyczajne, rodzinne, garażowe granie ale nie, nie dzięki Jasonowi Barwickowi, chłopak nie ma jeszcze 20 lat a jego gra na gitarze to mistrzostwo. Nieźle radzi sobie też syn Tima - Kurtis, jako całość tworzą niesamowite power-rockowe trio, które na scenie daje z siebie wszystko. Dawno nie byłem na tak świetnym, niby zwyczajnym bo rockowym, koncercie. Dziś foty w dwóch częściach: pierwsza część oraz druga część
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
9 komentarzy:
Podpisuje się pod tym;)
"Analogowe" i reszta bomba:)
ooo kurcze :D cześć Tomek i dzięki bardzo za dobre słowo :)
Fantastyczne zdjęcie!
bardzo dziękuje Michale, przyznam nieskromnie że też jestem z niego zadowolony ;)
Oj chłopie,wymiatasz,zwłaszcza tytułową focią! Kandydat na kfr2010! jest moc,pełen szacun.
a.
wypas-okładka-ciary!!!
dziękuje bardzo :)
aż miło popatrzeć jak się rozwijasz i przeskakujesz resztę ! :D
ooo kurcze Rafal.. nie wiem co powiedzieć, dzięki bardzo chłopie :)
Prześlij komentarz