według mnie tegoroczne Cudawianki kontynuowały tradycję zeszłorocznej bardzo dobrej imprezy z fajnym, nie komercyjnie oczywistym line-up’em muzycznym. może właśnie to ostatnie sprawiło, że po występie Kayah przynajmniej 1/3 widowni zwinęła się spod sceny. trochę szkoda, no ale ich strata ;)
klik for big!
znów, tradycyjnie już na plaży zabrzmiało „sto lat”. kto z Gdyni ten wie że być na plaży i nie usłyszeć tego to skandal. tym razem jednak okazja była wyjątkowa bo Marysia wkraczała w wiek z trójeczką na przedzie :) impreza nie typowa, piknikowa (fajnie mieć urodziny jak już jest ciepło), jedzenie wspaniałe a goście jeszcze lepsi. kochana Marysiu jeszcze raz wszystkiego najlepszego ode mnie i urodzinowa piosenka dla Ciebie
Zdjęcia z sesji do plakatu zapowiadającego przedstawienie pt. „Polski, męski, gdyński”.
Pokaz przedpremierowy dziś w Tea-atralnej (foyer Teatru Miejskiego) godzina 22:00
To był koncert jak należy, dobra muza, Ayo której ciężko było ukryć jak dobrze bawi się podczas występu oraz „roztańczona” publika. Dodatkowe miłe wspomnienia wyniesie z niego Ewelina, której udało się zamienić parę słów i uściskać Ayo. Tak, zdecydowanie miły wieczór.
Koncert człowieka legendy, który uważany jest za inspirację do powstania filmu „Blues Brothers”. Jeden z niewielu białych bluesmanów, którzy zdobyli sławę już w latach 60-tych. Bardzo dobry koncert, wspaniała osobowość Charliego i już.
Ostatni dzień tegorocznych Streetwaves to Przeróbka i Stogi. Dwie dzielnice Gdańska, które dla mnie były ‘terra incognita’ i bardzo mile mnie zaskoczyły. Tego dnia znów czekała uczestników cała masa atrakcji muzycznych, teatralnych oraz ciekawe wernisaże. Najmilej z rzeczy odbywających się na Przeróbce wspominam występy Nathalie and the Loners oraz akcje pt. „Sąsiadów już nie ma” Przemka Guldy - chyba najlepiej koncepcyjnie zorganizowane wydarzenie całego festiwalu. Jeśli chodzi natomiast o Stogi to oprócz urokliwych miejsc, w których odbywały się kolejne wydarzenia, najlepiej zapamiętałem występy Enchanted Hunters, przedstawienie ‘Caffe Latte’ teatru Dada con Bzdulow + SzaZa oraz oczywiście świetny koncert Quintetu Wojtka Mazolewskiego.