Dębki / Żarnowiec

Frota spytała czy nie mamy ochoty spotkać się nad morzem. ja pomyślałem o gdyńskiej plaży a jak się okazało wylądowaliśmy w Dębkach. niestety Dominika musiała zostać w domu z tą wampirzycą zwaną pracą a ja starałem się wyciągnąć z tego dnia jak najwięcej, pomimo żalu że nie mogliśmy jechać razem. Michał z Magdą zaliczyli pierwszą i ostatnią w tym roku kąpiel w morzu, ja z Frotą korzystaliśmy ze słońca. Potem były już tylko niedoszła elektrownia atomowa, sztuczne jezioro, dinozaury i stolemy. Duże dzięki dla ekipy, oby częściej
Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

5 komentarzy:

dominika śliwka pisze...

Ale Wam wtedy zazdrościłam, że jesteście na otwartym morzu!

dominika śliwka pisze...

Ej co to za mina :-) toć nie przeżywałam agonii..a wycieczkę można zawsze powtórzyć :) :*

eight eights pisze...

no dobrze, racja :)

rojo pisze...

a gdzie ta elektrownia?

eight eights pisze...

w Żarnowcu, nie wiesz ;)