Siesta Festival: Sara Tavares

Najlepszy koncert festiwalu, jak dla mnie przynajmniej. Sara to bardzo pogodna mieszkanka Lizbony, która w magiczny sposób sprawiła że podczas czwartej lub piątej piosenki koncertu cała publiczność wstała z miejsc i zaczęła tańczyć, klaskać i śpiewać razem z nią. Słoneczna i pogodna muza, duża charyzma oraz uroczy uśmiech i wystarczy. Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

świetne :) uwielbiam Twoje koncertówki :)

eight eights pisze...

bardzo mi miło i dziękuje, będę robił wszystko żeby to się nie zmieniło :)

Anonimowy pisze...

Piękne zdjęcia. Właśnie odsłuchuję "Alive in Lisboa" i Twoje fotki są świetnym uzupełnieniem. A DVD z tego digipacku zostawiam sobie na sobotni wieczór z lampką portugalskiego wina. - Kaas

eight eights pisze...

bardzo dziękuje :) no i przyjemnego sobotniego wieczoru życzę :)