Sagrada Familia

klik! Image Hosted by ImageShack.us
, …czyli Przebłagalna Świątynia Świętej Rodziny była kolejną czekającą na nas atrakcją Barcelony. Wizjonerskie dzieło Gaudiego faktycznie zapiera dech w piersiach i nie oddadzą tego żadne zdjęcia, tam po prostu trzeba być. Razem z Martusią byliśmy oczarowani wspaniałym projektem, niezwykłą i misterną fasadą oraz kształtem budowli jak i nietypowym jak na kościół ascetycznie - organicznym wnętrzem. Niesamowita prawie tak jak sama Sagrada jest kolejka wewnątrz świątyni, w której trzeba było odstać żeby wjechać na wieże kościoła :D Nam udało się dostać na górę jedną z ostatnich wind, dzięki czemu kończyliśmy zwiedzać niesamowite, wciąż niedokończone dzieło bez żadnego tłoku, prawie zupełnie sami. Dzięki temu mogliśmy chłonąć piękno i niezwykłość tej budowli bez żadnych zakłóceń ze strony na przykład 30-osobowej wycieczki Japończyków. Myśleliśmy też jak fajnie byłoby zobaczyć kiedyś ukończoną świątynie bez tych wszystkich dźwigów, rusztowań i betoniarek wewnątrz, no i wykończoną wewnątrz możliwie jak najwierniej zamysłowi Gaudiego. Trzymamy z Martą za to kciuki :) Po fotki klik na zdjęcie u góry.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

ale ogień !!!! :D wyrażę to tym o to nieładnym słowem :D ZAJEBISTA panorama !

eight eights pisze...

:D dzięku bardzo Rafale. A niecenzuralne są spoko ;)

tutturutu pisze...

sagrada... byli tacy co pytali już o foty z sagradą :> ale przejdźmy do ciekawszych rzeczy :) bardzo mi się widzą foty, a fota z Marticzką patrzącą w przyszłość ;) bajkowa. podsumowanie, Marysia lubi foty z Barcy mniam mniam nioch nioch

qaddac4 pisze...

hmmm... jest przesąd, że jak Sargradę ukończą to swiat się równiez skończy. Więc może nich sobie te dźwigi jeszcze troche postoją....

eight eights pisze...

no to dobra Bartas wygraleś, niech nie kończą ;)